poniedziałek, 11 lipca 2011

! ♥ !

  ☺ Znów przepraszam że nie pisałam ale nie miałam ochoty i potrzeby siedzenia przed komputerem ; ) 
Wczoraj tak jak mówiłam przyszła z Zuzia i poszłyśmy do kina zapłacić za zarezerwowane wcześniej bilety na prmierrę Harrrrrregooo  !  Potem byłyśmy na spacerze z Michałem i wg jakoś tak czas zleciał . 
  ☺Dziiisiajj : 
Wstałam o 10 bo obudził mnie mój braciszekk . a wcześniej  budziła mnie straszliwa buurza i jej grzmoty.
W łóżku leżałam i bransoletki robiłam  do 13 : 30 < 33 
Potem się ubrałam i siedziałamw domciu . miałam jechać zaszczepić króliczka ale Adam nie miał czasu i powiedział że jutro pojedziemy .  Potem zadzwoniła Zuzia i zapytała co dzisiaj robię a ja nie miałam żadnych planów . Więc poszłam do niej i zaczęłyśmy oglądać Pamietniczki Wampirków ; * Wtedy Zuzanna wpadła na pomysł żebym do niej na noc przyjszła i będziemy caała noc oglądać Wampirki naszee . No więc jej mama i  moja się zgodziły .  Poszłyśmy do mnie po rzeczy a w drodze powrotnej zaszłyśmy do Olki J . po film pt '' tomorrow when the war began '' ( na podstawie ksiązki ''jutro '' podobno cudny) . Nom i zaraz będziemy go oglądać a potem dalej pamiętniki ... : ]

Siedzimy teraz juz umyte ,jest ( 20:33 ) i jemy kolację która popijamy herbatką z cytrynka i cukrem . Zuzia mi mówi że to lipton ^^ .
kończę bo lecimy oglądac film .

♥Bajjjjjjjjjj < 33♥

2 komentarze: